Chwila zapomnienia na Fuerteventurze
Przepiękne plaże, ciągnący się kilometrami złoty piasek, wydmy. Ogromne, puste przestrzenie, pustynny krajobraz, skały, wulkaniczne zbocza. Cisza, spokój. Tysiące odmian błękitu. Fuerteventura jest idealnym miejscem by się wyłączyć z codziennej bieganiny, zaszyć, odpocząć, wyciszyć. Uciec od zimy, od szarości, od nadmiaru, natłoku, chaosu.
W poniedziałek, w pracy, po długim weekendzie, w nadmiarze obowiązków i spraw na już, na teraz, na wczoraj, kiedy się nic nie chce, przenieść się chociaż na chwilę na Fuerteventurę. Gdzieś na Oceanie Atlantyckim, u wybrzeży Maroka, na końcu świata, z daleka od wszystkiego.